W środę 3 sierpnia br. pożegnaliśmy śp. Tadeusza Sokoła, żołnierza Armii Krajowej, prezesa Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, druha Ochotniczej Straży Pożarnej w Klimontowie, jednego z najstarszych mieszkańców Klimontowa.
Msza święta pogrzebowa koncelebrowana przez ks. kanonika Wiktora Mentla, odbyła się w rodzinnej miejscowości zmarłego – Klimontowie. Po mszy św. trumna z ciałem śp. Tadeusza została złożona na miejscowym cmentarzu.
W ostatnim pożegnaniu udział brała Rodzina Zmarłego, burmistrz Gminy i Miasta Proszowice Grzegorz Cichy, poczty sztandarowe i druhowie strażacy z OSP Klimontów, OSP Czuszów i OSP Gniazdowice, poczet sztandarowy Armii Krajowej, kombatanci i potomkowie żołnierzy Armii Krajowej oraz mieszkańcy Klimontowa i parafii Klimontów.
Tadeusz Sokół, pseudonim "Muszka", żołnierz placówki "Kura" 2. Kompanii 106. Dywizji Piechoty Okręgu AK Kraków.
Tadeusz Sokół urodził się w 1926 roku w Klimontowie.
W czasie niemieckiej okupacji pracował w mleczarni w Klimontowie. W 1943 r., w wieku 17 lat, zgłosił się do konspiracji, do Jana Skoczka ps. „Kanty”. Wybrał sobie pseudonim „Muszka”. Został przydzielony do drużyny Jana Wrony ps. „Sonia”. Dowódcą oddziału był Paweł Kołodziej ps. "Pech", nauczyciel matematyki w szkole w Klimontowie, pełniący obowiązki kierownika szkoły.
W styczniu 1944 r. został przydzielony do Franciszka Szopy do ochrony zrzutu do kompanii 3. Batalionu 8. Pułku Ułanów Zmotoryzowanych Armii Krajowej. W nocy z 14 na 15 kwietnia 1944 r. brał udział w zabezpieczeniu placówki zrzutowej „Kura” podczas operacji „Weller 11”. Na polach pomiędzy Makocicami a Szczytnikami podjęto czterechspecjalnie wyszkolonych żołnierzy Armii Krajowej. Cichociemnych, którzy potem walczyli w Łęgu pod Krakowem i dwóch z nich wtedy poległo.
Jako dziewiętnastoletni łącznik brał udział w powstaniu i zabezpieczeniu Rzeczpospolitej Partyzanckiej 1944 roku w Proszowicach.
Za całe uzbrojenie miałem pistolet trzymany za paskiem oraz furażerkę – wspominał tamte wydarzenia Tadeusz Sokół.
W styczniu 1945 po wkroczeniu Armii Czerwonej został wraz z grupą akowców aresztowany i pod eskortą pieszo doprowadzony do Więzienia Montelupich w Krakowie, ciężkiego więzienia Urzędu Bezpieczeństwa i NKWD, przez które przeszło kilka tysięcy polskich żołnierzy, głównie z Armii Krajowej oraz WiN, z których część wywieziono w głąb ZSRR na zesłanie.
Po miesięcznym pobycie w celi został wraz z innymi wywieziony w region miasta Stalina (obecnie Donieck na Ukrainie). Trafił tam do pracy przy kopalni i wyrębie lasów. Z zesłania wrócił do domu po 9 miesiącach od aresztowania z innymi kolegami dzięki wstawiennictwu hrabiego Tyszkiewicza.
1 lipca 1948 w Londynie nadano mu Medal Wojska, tam też 16 stycznia 1990 przyznano mu Krzyż Armii Krajowej. Po przemianach społecznych w latach 90 otrzymał odznakę pamiątkową Akcji Burza, Krzyż Partyzancki oraz awans na stopień sierżanta, a następnie podporucznika.
Uczestniczył w wydarzeniach upamiętniających wydarzenia związane z Rzeczpospolitą Partyzancką. Chętnie dzielił się wspomnieniami z redaktorami Dziennika Polskiego czy naukowcami z Instytutu Pamięci Narodowej.
W 2014 roku wziął udział w Regionalnych Obchodach 70. Rocznicy Rzeczpospolitej Partyzanckiej.
28 lipca 2016 r. wspólnie z innym byłym AK-owcem Tadeuszem Wołkiem odsłonił na skrzyżowaniu ulicy Brodzińskiego z obwodnicą miasta tablicę z nazwą „Rondo Rzeczpospolitej Partyzanckiej 1944”.
28 lipca 2019 r. razem z synem Waldemarem i Grażyną Olech wziął udział w uroczystościach w 75 rocznicę powstania Rzeczypospolitej Partyzanckiej, we mszy i przemarszu na cmentarz.
28 sierpnia 2021 r. wziął udział w odsłonięciu Pomnika Lotników 24 Eskadry Rozpoznawczej w Klimontowie.
Brał udział w uroczystościach 90 i 95-lecia powstania Ochotniczej Straży Pożarnej w Klimontowie z którą był bardzo mocno związany. Ostatnio Tadeusz Sokół przekazał na rzecz OSP w Klimontowie przyznane mu pieniądze otrzymane za świadczenie ratownicze z tytułu wysługi lat w OSP. Czekało na niego zaproszenie na uroczystość włączenia OSP Klimontów do KSRG zaplanowaną na 27 sierpnia.
Tadeusz Sokół był dobrym i uczciwym człowiekiem, serdecznym i otwartym dla wszystkich nie tylko najbliższych.
Z żalem żegnamy Tadeusza Sokoła, pseudonim "Muszka", żołnierza placówki "Kura" 2. Kompanii 106. Dywizji Piechoty Okręgu AK Kraków. Niech spoczywa w pokoju!
UGiM Proszowice