6 stycznia br. ulicami Proszowic przeszedł tradycyjny Orszak Trzech Króli pod hasłem: "Niechaj prowadzi nas gwiazda", która była znakiem i przewodnikiem dla Mędrców ze Wschodu.
Barwny korowód, któremu przewodniczyli Trzej Królowie: Kacper, Melchior i Baltazar, w których tradycyjnie wcielili się Marek Miller, Mieczysław Krzynówek i Piotr Dzikowski, wyruszył o godz. 12:00 spod Szkoły Podstawowej nr 2 w Proszowicach. Niewątpliwą atrakcją tegorocznego orszaku byli prowadzący kolumnę jeźdźcy na koniach.
Orszak przy akompaniamencie Orkiestry Dętej Floriana z Kościelca oraz uczniów klas mundurowych Zespołu Szkół im. Bartosza Głowackiego w Proszowicach przeszedł ulicami Kopernika i 3 Maja do Kościoła Parafialnego, w którym o godz. 12:30 odprawiona została Msza Święta przez Proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej p.w. WNMP w Proszowicach Księdza dr Jana Zwierzchowskiego.
Tegoroczny orszak w Proszowicach nieprzypadkowo rozpoczął się na ulicy Kopernika - organizatorzy chcieli w ten sposób włączyć się w obchody Roku Kopernikańskiego dla uczczenia 500 rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika.
Proszowice są jednym z 800 miast w kraju i za granicą, w których 6 stycznia zorganizowane zostały orszaki Trzech Króli. Dokładną lokalizację poszczególnych orszaków można odnaleźć na mapie, znajdującej się na stronie internetowej wydarzenia www.orszak.org. Wszyscy uczestnicy otrzymali specjalnie przygotowane na tę okazję kolorowe, tekturowe korony oraz śpiewniki. Ideą Orszaków jest przypomnienie momentu przybycia Mędrców ze Wschodu do stajenki w Betlejem i złożenia pokłonu nowonarodzonemu Jezusowi.